Jeden
z najmniejszych amplitunerów lampowych tamtych lat. Najmniejszy
nie znaczył jednak ubogi, miał on bowiem w swojej konstrukcji 14
lamp oraz posiadał dużo elementów konstrukcyjnych większych
sprzetów. Jedyne czego mu brakowało to przedzwmacniacza na
gramofon z wkładką magnetoelektryczną, dodatkowych filtrów np
"loudness" oraz gniazda na słuchawki. Z tym że wyjść słuchawkowych
Martel nie oferował w każdym ze swoich lampowych amplitunerów. FAX
100 była to tzw. pełna lampa. Zasilacz na duodiodzie 6CA4 / EZ81,
demodulacja FM na duodiodzie EAA. Inne amplitunery Martela
korzystały w torze FM z diód demodulacyjnych półprzewodnikowych.
FAX-100 dzielił wzmacniacz mocy z modelem FAX 150C. Sterowanie na
lampie 12AX7 / ECC a lampy mocy to 6BQ5 / EL84. Wyjście głośnikowe
wyłacznie na obciążenie 8 ohm. Tor radiowy to bezkompomisowa
konstrukcja. Głowica UKF z zakresem 88-108 MHz na lampie 6AQ8 /
ECC85, oraz trzystopniowy wzmacniacz pcz. 10,7 MHz umożliwiał
dobry i selektywny odbiór FM. Jako wskaźnik dostrojenia służyła
lampa "magiczne okok" japońskiej konstrukcji 6R-E13. Całości
dopełniał dekoder na dwóch lampach 6BQ5 / ECC85 oraz jednej 6BA6 /
EF93. Odbiór stereo wskazywało jarzenie neonówki. Amplituner
umożiwiał także odbiór na zakresie AM 650-1400 kHz czyli na falach
średnich.